W angielskiej Premier League, jednym z najpopularniejszych lig piłkarskich na świecie, utrzymanie usytuowania gry na własnym stadionie od zawsze było uważane za kluczowy atut drużyn. Jednakże obecny sezon przynosi zaskakujące dane – odsetek zwycięstw gospodarzy spadł do najniższego poziomu poza okresem pandemii Covid-19. Jest to zjawisko intrygujące zarówno dla analityków sportowych, jak i kibiców. Co jest przyczyną tego nietypowego trendu?
Przed pandemia Covid-19, gra na własnym stadionie wiązała się z wieloma korzyściami, takimi jak wsparcie ze strony kibiców, znajomość murawy czy brak konieczności podróżowania. Jednak w okresie pandemii, kiedy mecze odbywały się bez udziału publiczności, wiele tych korzyści zniknęło. Obecnie, mimo powrotu kibiców na stadiony, widoczny jest inny trend – drużyny gospodarzy nie czerpią już takiej przewagi jak kiedyś.
Według analizy danych z bieżącego sezonu, można zauważyć umiarkowany spadek liczby zwycięstw gospodarzy we wszystkich kolejkach Premier League. Statystycy wskazują, że jedną z możliwych przyczyn może być rosnąca efektywność drużyn gości, które lepiej przygotowują się do meczów na wyjeździe. Jest to zgodne z opiniami niektórych trenerów. „Dziś drużyny podróżujące korzystają z zaawansowanych analiz danych, lepszej logistyki i taktyki dostosowanej do specyficznych warunków gry na wyjeździe” – zauważył w rozmowie z „The Guardian” jeden z menedżerów Premier League.
Innym istotnym aspektem jest rosnący poziom kompetencji taktycznych oraz zmiany w podejściu do prowadzenia zespołów. Wzrost profesjonalizmu wśród trenerów i sztabów szkoleniowych wpływa na przygotowanie drużyn do każdego spotkania, niezależnie od tego, czy grają przed własną publicznością, czy na wyjeździe. „Współczesna piłka nie zna już wyraźnych przewag związanych z grą u siebie. Liczy się przygotowanie merytoryczne, analiza rywala i umiejętność adaptacji do sytuacji na boisku” – mówi ekspert piłkarski ze stacji BBC.
Nie można również zapomnieć o rosnącej globalizacji piłki nożnej, która sprowadza najlepszych zawodników i trenerów z całego świata do Premier League. Te różnorodne wpływy kulturowe i taktyczne przyczyniają się do tworzenia bardziej zróżnicowanych stylów gry, co może niwelować tradycyjną przewagę gospodarzy.
Pomimo tych wszystkich czynników, nadal pozostaje pytanie, czy obecna tendencja utrzyma się w dłuższej perspektywie. Czy jest to jedynie przejściowe zjawisko, czy może początek nowej ery, w której lokalizacja meczu ma drugorzędne znaczenie? Niezależnie od odpowiedzi, obecny sezon Premier League jest fascynującym studium zmian wśród najlepszych drużyn na świecie.
Podsumowując, spadek odsetka zwycięstw gospodarzy w Premier League zmusza zarówno ekspertów, jak i kibiców do szerszego spojrzenia na rozwój współczesnego futbolu. Czy spojrzenie poza wynikami punktowymi i analiza globalnych trendów piłkarskich mogą wpłynąć na przyszłe strategie drużyn? Jedno jest pewne – przyszłość futbolu zapowiada się równie nieprzewidywalnie jak obecne rozgrywki.
